Powieść ukraińskiego pisarza sf, wydana w oryginale w 1967 roku. Akcja rozgrywa się w środowisku cybernetyków, którzy wytwarzają ludzkie sobowtóry metodą powielania informacji w basenie z pierwotną materią organiczną. Mają z początku kłopoty, produkują martwe, identyczne ciała i pozbywają się ich, a milicja rozpoczyna śledztwo w sprawie morderstw w okolicy — no bo skoro są zwłoki?
Całość znakomicie napisana, sylwetki bohaterów wyraziste, nauka bez zarzutu. Czyta się wręcz jednym tchem i z przyjemnością.